niedziela, 21 października 2012

Nowa płyta i trasa koncertowa Grażyny Auguścik





Grażyna Auguścik – “Man behind the sun” – songs of Nick Drake

Premiera płyty: 13 listopada – dystrybucja EMI



Trasa koncertowa:

  3. listopada – Koszyce (Słowacja) – Kosice Jazz Festiwal - Historická
      radnica, Košice – 22:00
  4. listopada - Kraków – Kopalnia Soli w Wieliczce – Krakowskie Zaduszki    
     Jazzowe – 18:00
  5. listopada - Wilno (Litwa) – Kościół pod w. św. Katarzyny – 19:00
  7. listopada - Praga (Czechy) - Divadlo u hasicu – 19:30
  8. listopada – Szczecin – klub Rocker – 19:00
  9. listopada – Słupsk – Słupski Osrodek Kultury  – 19:00
10. listopada – Warszawa Studio im Agnieszki Osieckiej + transmisja na antenie Programu III Polskiego Radia   – 22:00

Skład zespołu:
Grażyna Auguścik - śpiew
Rob Clearfield -  fortepian, fortepian Fendera,  Wurlitzer
Matt Ulery - kontrabas
Jon Deitemyer - perkusja
John Kregor - gitary

 Grażyna Auguścik o swoim zespole:

To grupa młodych, utalentowanych muzyków, ciągle rozwijająca się i  doskonaląca swoje muzyczne umiejętności.  Studiowali  na wyższych uczelniach muzycznych w różnych częściach USA, ale obecnie wszyscy mieszkają w Chicago. Pracuję  z nimi od siedmiu lat i mogę powiedzieć, że dziś są dla mnie prawdziwymi muzycznymi  partnerami, uczymy się wzajemnie od siebie i inspirujemy. Matt, Rob, Jon maja swoje projekty, komponują, aranżują, są liderami swoich zespołów a jednocześnie współpracują z wieloma innymi muzykami.
Matt Ulery ma na swoim koncie 4 płyty autorskie, w tym ostatnią wydana przez wytwornie Dave Douglasa. Jon Deitemyer
nagrał autorska płytę rok temu. Od niedawna, wspólnie z Johnem Kregorem  grają w zespole  Patricii Barber. Rob Clearfield współpracuje również z muzykami ze sceny nowojorskiej.

                                                         
Grażyna Auguścik o swojej, autorskiej interpretacji piosenek Nicka Drake’a mówi: 

„Muzyka Drake’a wciąga. Kiedy po nią sięgniesz nie  możesz przestać jej słuchać. Po prostu uzależnia. Jest w  niej smutek i zniechęcenie, a jednocześnie tęsknota za miłością i wolnością. Odchodzenie i wracanie, walka dwóch światów: życia i śmierci. To piękna, pełna emocji muzyka, której  nie można się oprzeć. Nagrałam ją z  udziałem wspaniałych, młodych muzyków, którzy dziś  są w  wieku Nick Drake’a. Są oni  jednocześnie współautorami tej magicznej przygody. Cieszę się, że naszym nowym projektem przedłużamy trwanie  tej muzyki na następne pokolenia”.
 
Nick Drake - to brytyjski wokalista, gitarzysta i autor piosenek. Za życia nie zdobył dużej popularności i uznania. Rzadko koncertował, a jego występy były bardzo krótkie. Cierpiał na chorobliwą nieśmiałość, do tego stopnia, że w studio nagrywał odwrócony do ściany, by uniknąć spojrzeń innych. Permanentnie pogrążony w depresji i wątpiący w swój talent. Nagrał tylko trzy płyty. Ostatnią - Pink Moon (1972) nagrał w dwóch dwugodzinnych sesjach (obie zaczęły się o północy) jedynie w obecności dźwiękowca. Pink Moon, surowa i emocjonalnie ekshibicjonistyczna, jest uznawana za jego najlepszą płytę. Po jej nagraniu postanowił, że porzuci zawód muzyka.. Artysta coraz bardziej pogrążał się w depresji i pozostawał w kontakcie już tylko z najbliższymi przyjaciółmi.  W 1974 roku Drake powrócił na chwilę do życia i zajął się pisaniem materiału na nową płytę, ale w nocy z 24 na 25 listopada umarł z powodu przedawkowania antydepresyjnego leku Tryptizol. Do dziś nie wiadomo, czy było to samobójstwo, czy wypadek. Drake, nie doczekawszy sławy za życia, zyskał ją po śmierci. Doceniony za pełne poetyzmu i bólu teksty, łagodny głos i melancholijny urok muzyki stał się inspiracją dla wielu współczesnych artystów, takich jak muzycy R.E.M., Robert Smith, Brian Molko, Devendra Banhart, Beth Gibbons, Norah Jones, czy Brad Mehldau.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz